Silly season stoi w miejscu głównie za sprawą braku ruchu głównych graczy na rynku transferowym, do którego należą Hamilton, Schumacher i Massa.
Mimo to przyszłość tych kierowców cały czas wzbudza emocje wśród mediów. Jeszcze nie tak dawno wieszczono ogromne przetasowania w przyszłorocznych składach zespołów, dzisiaj wydaje się że nie jest to najpewniejsze rozwiązanie.Według doniesień ze Szwajcarii Ferrari przygotowuje się do ogłoszenia, że Felipe Massa pozostanie jednak w przyszłym roku kierowcą tego zespołu.
„Sezon 2013 będzie jego ósmym sezonem w czerwonym kombinezonie” pisał Roger Benoit, dla szwajcarskiego Blicka. „Gdy porównamy to co osiągnął Felipe z tym co osiągnęli ci kierowcy, o których słyszeliśmy…”
W podobnym tonie ostatnio wypowiadał się także Fernando Alonso, co może jedynie tylko wzmacniać pozycję Brazylijczyka, który być może będzie miał jeszcze szansę pokazać na co go stać w sezonie 2013.
Inna plotka dotyczy McLarena i Lewisa Hamiltona. Zespół z Woking miał podobno podnieść swoją ofertę o 2,5 milion euro, do 15 milionów euro rocznie. Aktualnie gaża Hamiltona wynosi o 4 miliony więcej. Jaka będzie reakcja byłego mistrza świata i jego menadżerów zapewne przekonamy się niebawem.
25.09.2012 09:55
0
To,że Ham zostanie w McLarenie jest dla mnie pewne,a jeśli chodzi o Massę to cóż.Na pewno poprawił swoje wyniki,ale patrząc ogólnie na cały sezon to są one tragiczne w porównaniu do Alonso.Zobaczymy jak to się ułoży.
25.09.2012 10:06
0
Nie wyobrażam sobie Felipe gdzie indziej..
25.09.2012 10:07
0
Wtrące swoje 3 grosze;-) Na pewno nie jest to wymarzony sezon dla Massy ale trzeba uczciwie przyznać ze miał trochę pecha w porównaniu do Alonso ( któremu szczęście dopisuje). Dla Ferrari zatrudnienie nowego kierowcy to chyba wieksze ryzyko niż zostawienie Felipe. Massa raczej zostanie ale dostanie jakieś mocne ultimatum ( typu 4 miejsce w generalce albo out). Ja życzę mu jak najlepiej i myślę ze zasługuje na szansę. A jeśli chodzi o Hamiltona to oczywiste że nigdzie nie chce odchodzić. To też dla niego ryzykowne po tylu latach w Mclr. Chce wynegocjować lepszy kontrakt a Mclr dobrze wie ze Lewis jest mocny wiec na pewno sie dogadają ale to trochę potrwa. Teraz Lewis ma mocny argument bo wywalczył PP a auto padło ;-)
25.09.2012 10:19
0
Niech zostanie jak jest, bo jest dobrze :D
25.09.2012 10:24
0
Często słyszy się, że Massa powinien wylecieć, bo nie pracuje na zespół, nie zdobywa dużych punktów i przez to zespół nie walczy o czołowe lokaty wśród konstruktorów. W obecnym F1 Racing Peter Windsor ciekawie opowiada o tej sytuacji. Przytoczę fragment jego wypowiedzi: " Premie dla konstruktorów mają większe znaczenie dla mniejszych ekip, ale w czubie stawki każdy szanujący się zespół zawsze wybierze tytuł wśród kierowców. To za tym idą wielkie pieniądze od sponsorów, które zawsze będą ważniejsze niż premie od Formula 1 Group. Innymi słowy, Santander współpracuje z Ferrari ze względu na Fernando Alonso, a nie na szanse Ferrari w walce o mistrzostwo konstruktorów." "Jeśli masz w zespole Fernando, zawodnikiem w drugim kokpicie powinien być ktoś kto nie zezłości Alonso, ale jednocześnie zna samochód i zespół na tyle dobrze, żeby utrzymywać rozwój na prostej i jasno wytyczonej ścieżce." Massa właśnie takim zawodnikiem jest i póki tak będzie Ferrari tak szybko z niego nie zrezygnuje.
25.09.2012 13:54
0
Mam nadzieje i mysle ze obaj zostana we wlasnych zespolach, Massa powinien zostacz jeszcze jeden sezon, bo nie wydaje mi sie by ktokolwiek byl w stanie jedzic lepiej w bolidzie Ferrari.
25.09.2012 14:47
0
Jest jak pisze Haziaj. Ferrari ma swoje własne profity wynikające z umowy z Ecclestonem. Klasyfikacja konstruktorów to sprawa drugoplanowa. Im wystarczy że będzie ten jeden czerwony bolid pokazywany w TV na szczycie stawki. Ktoś lepszy od Massy to tylko więcej problemów niż pożytku. Alonso dobrze czuje się w takim układzie a i też pokazuje na tyle wystarczająco wysoką klasę zostawić to jak jest.
25.09.2012 16:49
0
" Inna plotka dotyczy McLarena i Lewisa Hamiltona. Zespół z Woking miał podobno podnieść swoją ofertę o 2,5 milion euro, do 15 milionów euro rocznie. Aktualnie gaża Hamiltona wynosi o 4 miliony więcej" -.Troche tego textu nie rozumie. Tak... Hamilton bedzie jezdzil za 15 Mln. Euro! ha, ha... za taka sume to on z lozka nie wstaje ;-), Vettel w Red Bull ma 18 Mln ;-) Na poczatku maja mowiono o 18 Mln. Euro na sezon (z samej jazdy). Jeszcze w maju przed GP Monaco Lewis dostal prawdopodobnie oferte na kolejne 5 lat ktora wynosila 125 Mln.Euro. Dokladnie 25 Mln. Euro na rok = 31,4 milionow dollarow (1,4 Mln wiecej niz placi Ferrari dla Alonso, oczywiscie bez kontraktow reklamowych i pieniedzy osobistych sponsorow). Na poczatku wrzesnia na stole miala lezec oferta Mercedesa ktora dotowana byla na 75 Mln. Euro przez nastepne 3 lata. Dzisiaj Hamilton zarabia ok. 24 Mln. Dollarow w roku (rozem z kontraktami reklamowymi, nie uwzgledniajac Merchandising) No, chyba ze McLaren musi oszczedzac i uwzglednia to ze od 2013 zespol traci wspomaganie Mercedesa i bedzie musial ok. 8 Mln. Euro na sezon za motory placic :-))
25.09.2012 17:34
0
Dodam jeszcze ze Lewisowi nie chodzi o kase, tylko o jego puchary stojace w gablocie McLarena :-)) Teraz na powazenie, Lewis zada 30 Mln. Euro na rok. McLaren jest w stanie zaplacic tylko polowe. Gdyz McLaren w nadchodzacym roku nie moze pozwolic sobie na drogiego kierowce. Glowny sponsor ktorego angaz szacowany jest na 80 Mln. Euro w roku, chce swoj Sponsoring mocno zredukowac, lub sie calkowicie wycofac. Nastepcy nie widac na horyzoncie. Dochodza dodatkowe koszty za motor i KERS (8-15 Mln. Euro na rok) Negocjacje nadal trwaja.
25.09.2012 17:40
0
edit: Glowny sponsor Vodafone ktorego angaz szacowany jest na 80 Mln. Euro w roku, chce swoj Sponsoring mocno zredukowac, lub sie calkowicie wycofac - mialo byc.
25.09.2012 19:01
0
Jest tylko jedna oczywista odpowiedz dlaczego Ferrari nadal trzyma Massę ..... Co do Hamiltona , to nawet byłoby ciekawie zobaczyć go w Mercedesie . Jestem wręcz przekonany że nagle zespół zacząłby odnosić zwycięstwa , co z obecnym składem kierowców jest nierealne ....
25.09.2012 19:42
0
Zostanie testowym?? kierowcą a kto NR 2 będzie
25.09.2012 19:44
0
2. Lavondyss 2012-09-25 10:06:18 (Host: *.neoplus.adsl.tpnet.pl) Nie wyobrażam sobie Felipe gdzie indziej.. A ja sobie wyobrażam NR3 to jego zadanie NR2 jeszcze nie znamy na następny sezon
25.09.2012 19:46
0
Massa jest dobrym kierowcą jest jeszcze kilka wyścigów do końca sezonu, zobaczymy co pokażą razem z Alonso :-)
25.09.2012 20:31
0
5. Haziaj jest jeszcze takie coś jak prestiż, nie wygrywasz nie masz szacunku u innych, nie tworzysz historii tego sportu... Co do kasy mogę się zgodzić, w ich sytuacji strata wynikająca z zajęcia drugiego czy trzeciego miejsca nie ma największego znaczenia. Nie uwierzę natomiast, że szefowie Ferrari nie pragną pierwszego miejsca w generalce konstruktorów. Oni potrzebują tego jak powietrza bo to napędza zespół do lepszej pracy. Massa prawdopodobnie zostanie jeszcze na kolejny rok ale nie dlatego że ludziom w Ferrari odpowiada walka jedynie o klasyfikację indywidualną tylko dlatego, że obecnie na rynku nie ma kierowcy o umiejętnościach zdecydowanie lepszych od Felipe. Oni szukają świetnego drugiego kierowcy od lat, planowali coś z Kubicą ale wiadomo co wyszło. Potem Button im odmówił bo głupi nie jest i wiedział że z Alonso nie powalczy. Webber też był brany pod uwagę ale w Red Bullu szybko połapali się o co chodzi i nowy kontrakt poszedł na stół. Jest jeszcze Perez ale brakuje mu doświadczenia... Montezemolo marzy o tym żeby stanąć twarzą w twarz z Dennisem, spojrzeć na niego z góry i cwaniackim uśmiechem dać mu do zrozumienia że to Ferrari jest najlepsze...
25.09.2012 21:49
0
Ja bym zrobił taką wymianę że Perez do Ferrari a Massa wraca do Saubera
26.09.2012 02:04
0
@ Mat5 Nie sadze, aby zawsze potrzebujacy wsparcia szwajcarski zespol tak szybko zrezygnowal z dwucyfrowej milionowej pomocy finansowej Carlosa Slim, i zaplacil Felipe 9 Mln. Euro za sezon, ktore zarabia w Ferrari.
26.09.2012 11:01
0
5. Też mam ten magazyn. On mówi w kontekście tego, który kierowca najlepiej nadaje się na nr. 2 w Ferrari dla Alonso i rozpatruje kandydatów. To, że pisze o pieniądzach za tytuły raczej nie ma z tą sprawą wiele wspólnego. Pozdr :D
27.09.2012 12:44
0
Hamilton nie opuści zespołu, w którym wszystko ma na tacy, tak samo Ferrari nie zwolni Massy, który robi za testera i pomagiera, a także zna zespół od podszewki. Obu ekipom zależy na jednym - mistrzostwie kierowców - o tym kiedyś mówił Dennis, dla którego tytuł kierowców jest ważniejszy. ;)
27.09.2012 15:27
0
HAMilton na tacy w McLarenie w tym sezonie to ma duzo niespodzianek :))) od strony zespolu :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się